Przejdź do treści
Wieża-archiwum 8 sierpnia - 6 września 2014

Stefan RUSIN – malarstwo

Galeria CKiS „Wieża Ciśnień” w Koninie zaprasza na wernisaż malarstwa Stefana Rusina – portrety.

Przez kilka dziesiątek lat uprawiam rysunek miękkim ołówkiem. Również w tej technice, oprócz malarstwa olejnego, wykonywałem prace na plenerach w Świdwinie w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku.
Dbam w kompozycjach plastycznych o poetycką narrację. Głównym ich bohaterem jest człowiek, w którego twarzy koncentruje się jego świat psychiczny.
Nie upiększam moich bohaterów, nawet jeśli darzę ich wyraźnie dostrzegalną sympatią. Pozowali mi kulturyści i karatecy, neurotycy i naturyści, sekretarki, pracownicy biurowi oraz zwykli prości ludzie. Na rysunkach otaczam ich symbolami – rekwizytami. Takie motywy jak morze, szosa, żagle, czaszki i różnego rodzaju przedmioty ściśle wiążą się z marzeniami bądź z losem portretowanych osób. Lubię uzewnętrzniać ich pragnienia, przyjaźnie, uczucia i obsesje. Nawet ekshibicjonizm, który również bywa częścią osobowości modela. Mój i ich świat stanowi integralną całość.
Nie przedstawiam na rysunkowych pracach pejzaży ani architektury miejskiej jako dominujących elementów kompozycyjnych.

37_833

Pastel, którym od niedawna maluję ulice, pejzaże i portrety, jest materiałem pozwalającym uzyskać ekscytujące efekty. Osiągali je znakomici pasteliści, tacy jak J. E. Liotard, A. Renoir, E. Degas, G. de La Tour, St. Wyspiański, L. Wyczółkowski.
W większości moich prac dominują ostry kontur i zdecydowana linia, w innych -przestrzenie świateł, cieni i barw. Na obecnym etapie malowania lubię kolory ciepłe i jasne, jednak nie wystrzegam się barw ziemistych oraz szarości i czerni. Najczęściej wstępną fazą malowania jest wykonanie szkicu, w dalszej pracy znika on pod kolejnymi warstwami kresek. Kładąc na papier kilka szerokich plam kawałkami twardego, miękkiego lub olejnego pastelu, uzyskuję efekty zbliżone do wykonywanych farbami olejnymi. Odważne i mocne pociągnięcia pastelami pozwalają wydobyć zaskakujące tony ekspresji. Sporadycznie pozwalam sobie na zatarcie ostrego konturu.

39_833

Odkrywam nieznane mi sposoby „odmaterializowania” malowanych przedmiotów i postaci. Przykładem mistrzowskiego wykonania jest praca „Macierzyństwo” Eugėne Carriėre’a. Matka i jej dziecko rozpływają się w nasyconej światłem żółto-brązowej mgiełce.
Staram się pokazywać na obrazach ulubione klimaty, nastroje, emocje, nostalgiczną baśniowość i uzewnętrzniać moje duchowe przeżycia.

48_830

Na obecnej wystawie przedstawiam zwiedzającym Galerię CKiS „Wieża Ciśnień” w Koninie trzydzieści trzy portrety. Mam nadzieję, że ich interpretacje będą dalekie od jednoznaczności. (Stefan Rusin)