Wystawa Magdaleny Gryski „Niebieska Planeta”
Wystawa zielonogórskiej malarki, pochodzącej z Konina Magdaleny Gryski, zatytułowana „Niebieska Planeta” koncentrować się będzie na pracach z cyklów „Cisza i spokój” i „Wyobraź sobie”. Na ekspozycji widzowie odnajdą także jej wcześniejsze obrazy, które stanowią materiał wydanej w ubiegłym roku przez Uniwersytet Zielonogórski monografii zatytułowanej „Potencjał kontemplacyjny obrazu. Sfera mentalna, fizyczna i duchowa”. Publikacja jest obszernym komentarzem do jej postawy artystycznej i twórczych działań od końca lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku po czasy obecne. Artystka traktuje sztukę jako próbę pogłębionego, subiektywnego rozpoznawania siebie i świata.
Wystawa czynna do 27 września.
Zapraszamy w godzinach 15.00-20.00.
Bilety 10 zł do kupienia w kasie DK Oskard i online.
Uwaga! W dniach: 13, 18, 19 i 20 września wystawa będzie nieczynna.
O wystawie
Wyobraź sobie, że wszystko, co się dzieje i co robisz, ma swój sens i cel. Wyobraź sobie, że każda twoja myśl, każde słowo i każdy czyn przynoszą światu coś dobrego. Wyobraź sobie, że jesteś skoncentrowana/y i całkowicie spokojna/y. Wyobraź sobie, że każde wyzwanie jest możliwością dostrojenia się do częstotliwości twoich pragnień. Wyobraź sobie, że na zawsze pozostawiłaś/eś za sobą wszelki gniew i urazy. Wyobraź sobie, że codziennie budzisz się zrównoważona/y, wzmocniona/y. Wyobraź sobie, że z łatwością rozpoznajesz moc zawartą w tej chwili. Wyobraź sobie, że jesteś połączona/y ze wszystkim, co istnieje. Wyobraź sobie, że istnieje tylko dobroć, współczucie i radość. Wyobraź sobie, że płyniesz gładko przez swoje życiowe doświadczenia. Gdzie wszystko dzieje się bez pośpiechu, wszystko jest na swoim miejscu. Jest takie miejsce, gdzie utrata i odzyskiwanie jedności ze światem zestraja się w jeden rytm. Jest takie miejsce, gdzie uwaga na drugiego człowieka jest najcenniejsza. To tutaj dostrzec można złożoność rzeczy i można uczynić je bardziej rzeczywistymi.
To tutaj, jakość ludzkiego życia można dostrzec w pełni, jego cykle i zjawiska przyrodnicze. To miejsce odnowy, nabierania sił, miejsce kontaktu z samym sobą. Tutaj czas to niekończący się potok, płynąca rzeka, porządkująca wzloty i upadki. To tutaj współbrzmienie, zharmonizowanie, tożsamość, obfitość, zgodność, zestrojenie, bliskość i harmonia nabierają nowego znaczenia. Taka mogłaby być… „niebieska planeta”.
Artystka o sobie:
Urodziłam się w Poznaniu. Wychowałam się w Koninie. Uczęszczałam do Liceum Plastycznego w Kole. Studiowałam w Państwowej Szkole Sztuk Plastycznych w Poznaniu (obecnie Uniwersytet Artystyczny). Dyplom uzyskałam w pracowni malarstwa profesora Jacka Waltosia. Byłam wolnym słuchaczem w École Nationale Superieure Des Beaux Arts w Paryżu, w pracowni malarstwa prof. Alfredo Zawaro.
Obecnie pracuję na Uniwersytecie Zielonogórskim, gdzie prowadzę dyplomującą pracownię malarstwa. Od roku 2011 pracuję na stanowisku profesora nadzwyczajnego w Instytucie Sztuk Wizualnych w Uniwersytecie Zielonogórskim.
Współtworzę Miejsce Aktywności Twórczej Kosobudki 3. Miejsce działań artystycznych i projektów rozwojowych. Mieszkam w Zielonej Górze i Kosobudkach. Zajmuję się malarstwem, obiektem, działaniem w przestrzeni i małymi formami wideo. Jestem autorką około 40 wystaw indywidualnych i brałam udział w około 100 wystawach zbiorowych w Polsce, Niemczech, Francji, Czechach, Słowacji, Chinach, Włoszech, Austrii, USA i w Ukrainie. Moje prace znajdują się w wielu kolekcjach publicznych i prywatnych w kraju i za granicą. Współpracuję od wielu lat z Galerią Wieża Ciśnień CKiS w Koninie. Wystawa „Niebieska planeta” jest podsumowaniem wielu lat mojej pracy artystycznej i przyjaźni ze środowiskiem artystycznym Konina.
Robert Brzęcki, „Między słuchaniem obrazu a widzeniem muzyki”
(…) Najważniejszymi zagadnieniami, jakie stawia w swoich pracach Magdalena Gryska, nie jest widzenie, patrzenie, przyglądanie się i próba artykulacji tych aktów, tylko budowanie multisensorycznego wyrażenia swojego doświadczenia. Jej prace przez samą swoją obecność, omijają zwykłe punkty orientacyjne, by wyrazić pewien stan niewizualny, niewyrażalny, wynikający z subiektywnej wrażliwości i wewnętrznej konieczności wypowiedzenia istnienia. Widz i słuchacz zaproszony zostaje do kręgu własnego doświadczenia, subtelnej bezczasowości, o której myśli najczęściej w kategoriach przeszłości, przyszłości i teraźniejszości.
Autorka nie odsyła do jednoznacznych znaków, ale stara się w ten sposób zamanifestować własne bycie w świecie. Nie zamierza konstatować, czy powielać rzeczywistości, ale proponuje odbiorcy aurę swojego dzieła, świat mówiący wieloma językami. Stara się uniknąć sytuacji intelektualnego pretekstu, na rzecz doświadczenia zmysłowego, co w konsekwencji może prowadzić do wyrażenia siebie w pełni chwili. W taki sposób, aby poszukiwać w modalności pozoru tego, co zamanifestować się może modalnością własnego rozpoznania. Każdy z ostatnich zestawów prac przedstawia się jako „fragment autoportretu”, który ma wymiar twórczy, ale przede wszystkim osobowy. Przypominając jednocześnie słowa Tadeusza Kantora: „Malarstwo jest manifestacją życia. Pytanie – dlaczego maluję? – brzmi jak pytanie – dlaczego żyję?” Wedle wszelkiego prawdopodobieństwa nie otrzymamy nigdy wyczerpującej odpowiedzi na to naiwne pytanie. Jedynie sztuka daje nam w tym tragicznym stanie zawieszenia pewną satysfakcję. Sztukę pojmuję jako najsilniejsze zbliżenie do faktu życia. Jeśli prawdą jest, że artysta spala się w swej twórczości, to jego dzieło jest popiołem tego wspaniałego całospalenia, bezinteresownym obrazem ponad nieprzerwanym procesem zniszczenia, destrukcji i rozpadu.
Więcej:
www.instagram.com/magdalenagryska/
www.magdalenagryska.com
www.facebook.com/magdalenagryskamagdalena