Palma wielkanocna u Franciszkanów
Wiosna kojarzy się z kolorami i świeżą roślinnością. Wiosna to czas kwitnienia, młodej trawy, pąków na wierzbie i porządków w domach. Wreszcie wiosna, to czas odrodzenia – nie tylko w wymiarze przyrodniczym, ale i duchowym. To w tym najpiękniejszym okresie roku jest Wielkanoc, najważniejsze święto chrześcijańskiego świata, traktujące o odrodzeniu właśnie, zmartwychwstaniu – nie tylko w sensie cielesnym, ale i też duchowym.
Symbole odrodzenia związane ze zmartwychwstaniem i nadejściem króla Jerozolimy – czyli nasze polskie palmy – jak co roku pojawiły się w klasztorze Franciszkanów. Dzieci z powiatu konińskiego wzięły udział w konkursie, przygotowując swoje kolorowe gałązki z różnych materiałów, dostępnych do wykorzystania. Zazwyczaj właśnie dzieci i młodzież chętnie angażują się w takie akcje, czują jeszcze zapał, zagrzewane przez rodziców i opiekunów. Podobnie przejęte podchodziły po nagrody i skwapliwie wyszukiwały swoje wiązki, by po uroczystości zabrać je do domów.
Chrystus w Jerozolimie był witany za pomocą gałązek z prawdziwej palmy, zielonych i rozłożystych. Polska tradycja – wykorzystująca gałązki wierzbowe i kolorowe dodatki – jest chyba nieco bardziej atrakcyjna dla przeciętnego przechodnia – wabi kolorem, formą i żywością przywodzącą na myśl wiosnę i wiosenne odrodzenie. A każdy z nas potrzebuje takiego odrodzenia – choćby tylko co roku, choćby tylko na wiosnę.
Galeria z wręczenia nagród jest dostępna tutaj.
Joanna Graszk-Łojewska
Konkurs na wykonanie Palmy Wielkanocnej.