Przejdź do treści
Wydarzenia 11 czerwca 19:00

Kaśka Sochacka – koncert galowy 68. OKFA

Gwiazdą wieczoru galowego 68. OKFA – Ogólnopolskiego Konkursu Filmów Niezależnych będzie Kaśka Sochacka. Jeśli ktoś jeszcze nie słyszał o tej artystce (niemożliwe!), lepiej niech szybko nadrobi zaległości, bo jej koncerty w całej Polsce wyprzedają się na pniu. A czy jest bardziej właściwa przestrzeń do promowania autorskiej, konsekwentnie rozwijanej twórczości niż festiwal kina niezależnego?

fot. Kamil Szkopik

Wszystko zaczęło się od „Wiśni”. Znaczy zaczęło się dużo wcześniej – i o tym opowiada Kaśka w swoim „Love Story”, które jest dołączone  do płyty – ale to „Wiśnia” nadała sprawom tempo. To było jak kula śniegowa – Piotr Stelmach i jego audycja, później Kortez – jego wersja numeru i występy gościnne na jego koncertach, pierwsze miejsce LP3 przez 4 tygodnie z rzędu – wszystko działo się bardzo szybko i przerosło oczekiwania. Ludzie kibicowali, chcieli pomóc, dołączyć się – i tak spontanicznie pojawiło się na płycie kilku znakomitych gości.

Debiutancki albumu Kaśki Sochackiej „Ciche dni” ukazał się 26 marca 2021 roku nakładem Jazzboy Records. Za finalny kształt piosenek razem z Kaśką odpowiadają: Agata Trafalska (pomoc przy tekstach) i Olek Świerkot (produkcja) – tandem, który dał się poznać przy debiucie Korteza („Bumerang”) i jego drugiej płycie („Mój dom”). Kaśka jest autorką wszystkich kompozycji muzycznych a krążek już ma status ZŁOTEJ PŁYTY. Płyta „Ciche dni” opowiada o kolei rzeczy w związku, o pętlach, jakie zataczamy, naszych największych obawach, o kryzysach, wątpliwościach i walce z samym sobą. Opowiedziana z perspektywy kobiety, która cały czas próbuje złapać w tym wszystkim równowagę. Historia z życia związku przedstawiona z lekkością i dystansem świadomego, pogodzonego ze wszystkim człowieka.

26 listopada 2021 roku premierę miał album „Ministory”, które ukazał się zaledwie 8 miesięcy po premierze „Cichych Dni” i jest to odpowiedź w jakim kierunku zmierza Sochacka. To wyrafinowany pop z dodatkiem miejskiego folku i muzyki alternatywnej. Doskonale zaśpiewana płyta z niebanalnymi piosenkami, które zostają na długo.

W 2021 roku Kaśka wygrała organizowany przez Gazetę Wyborczą plebiscyt Sanki dla najciekawszych nowych twarzy w polskiej muzyce. Rok 2022 zaczął się dla tej artystki bardzo szczodrze: Nagroda w plebiscycie Onetu i Miasta Kraków O!LŚNENIA i aż cztery nominacje do Fryderyków (Artystka Roku, Album Roku Indie Pop, Fonograficzny Debiut Roku, Kompozytor Roku).  

Nie należy słuchać tej płyty tak, jak zdarza się słuchać radia – czyli w stanie rozproszonej uwagi. Można wtedy zgubić wiele subtelności. „Ciche dni” Kaśki Sochackiej to zbiór 10 piosenek utkanych z bardzo ulotnej materii. Począwszy od brzmienia, w którym syntezatorowa elektronika łączy się harmonijnie z gitarą, smyczkami, a niekiedy z dęciakami, a wszystko to raczej lekkie niż potężne, skończywszy na znakomitych tekstach zaśpiewanych do pięknych melodii.

                                                                                                      Mirosław Pęczak „Polityka”